wtorek, 18 stycznia 2011

Stop for Bud (1963), reż. Jorgen Leth

Zanim nakręcił Człowieka Idealnego, Jorgen Leth popełnił taki krótki metraż. Jak ktoś widział Człowieka to podobieństwa zauważy. Mnie póki co zafascynował ten debiucik. Co prawda widać tam pewne niezdecydowanie pomiędzy awangardą a klasycznym podejściem do formy dokumentu (jaka by ona nie była). W końcu jego styl musiał się w pełni ukształtować. Niemniej i tak jest to ciekawy obraz. Minimalizm, odrobina industrialu i muzyka jazzowa w tle. Bardzo ciekawy początek kariery.

Zapraszam



Planuję obejrzenie jeszcze Motion Picture. Dzisiaj wieczorem to wrzucę. Acha, wiedzieliście, że Jorgen ma bloga?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz